Ewangeliarz

Uważaj co kochasz

Więcej aniżeli ci. Jezus wybrał na pierwszego pośród swoich uczniów tego, który poza umiłowanym uczniem najbardziej Go kochał. Miłość świętego Piotra do swego Nauczyciela musiała jednak dopiero być oczyszczona. Dwa razy Jezus zapytał go: czy kochasz mnie miłością agape. Piotr odpowiedział, że kocha Jezusa miłością filia. Agape to miłość, która sprawia, że człowiek jest gotów oddać życie za osobę, którą kocha, miłość przyjacielska nie sięga tak daleko.

Święty Piotr był szybki w deklaracjach. Deklarował gotowość śmierci w obronie Mistrza. Ale uciekł spod krzyża. Święty Jan pod krzyżem został.

Piotr zasmucił się, kiedy Jezus aż trzy razy musiał pytać go o miarę jego miłości. Skruszony zdrajca miał przed sobą jeszcze długą drogę. Zrozpaczony zdrajca się zabił. Piotr przyjął miłosierdzie Ojca, Judasz uznał, że jego wina jest tak wyjątkowa, że Bóg mu nie wybaczy, że Bóg nie jest do tego zdolny. Judasza zabiła pycha.

Wielcy bezcieleśni mocarze wypełniają rozkazy Ojca. On jest władcą całego wszechświata. Ale to my możemy być dziś miłosiernym samarytanami, naszymi rękami może być budowane na ziemi królestwo pokoju i miłości między ludźmi. To kwestia decyzji i konsekwencji w działaniu. Bóg wspiera swoich ludzi mocą z nieba. Daje im wszystko, co potrzeba, by byli szczęśliwi, choć nie zabiera im ich krzyża. Sprawia tylko, że mają wystarczająco sił, by go nieść bez rozpaczy i wyrzekania. Daje tyle pocieszenia, że moje brzemię jest słodkie.

Błogosław, duszo moja, Pana i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego. Wychwalaj, duszo moja, Pana i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach. O tym jak mnie uratował.

Święty Piotr ciężko przepracował drugą połowę życia dla szerzenia dobrej nowiny o Jezusowym zbawieniu. Kiedy się zestarzał był już gotów oddać życie za swego Nauczyciela. Nauczył się, został nauczony przez Ducha Świętego miłości do Jezusa, ale pełne oczyszczenie Piotra przyszło dopiero przez męczeństwo. Tak samo pozostałych apostołów poza świętym Janem. Bowiem w tej relacji więzią spajającą była bardzo głęboka miłość ojcowsko-synowska. Większa od miłości pozostałych apostołów.

Nasza religia jest religią miłości. Maria Magdalena została wybrana na tę, która pierwsza zobaczy Jezusa Zmartwychwstałego ponieważ bardzo umiłowała.

Tak brzmi teoria. Jaka jest moja prawda? Czy ja w ogóle potrafię kochać. Jeśli choć odrobinę potrafię, to jaką miłością ja kocham.

Miłość mierzy się zdolnością do zachowywania słów Jezusa. Przykazań, w tym najważniejszego: miłości Boga, miłości do bliźniego i do siebie samego.

Duch Święty nauczy nas wszystkiego, przypomni nam wszystko, co Jezus powiedział do mnie i do ciebie. Naszą sprawą jest, co z tym wszystkim zrobimy. I ty, i ja.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *