Ewangeliarz

Nikt nie ma takich pieniędzy

Jej ciało tęskniło. Wołało za Jezusem, wyło. Zostało pozbawione życiodajnej słodyczy. Maria Magdalena była zakochana w Nauczycielu na zabój. Zapatrzona w każdy gest, zasłuchana w każde słowo. Ale nawet ona nie zrozumiała tego, co mówił. Słyszała słowa, nie docierało do…

Głupio jest być super mądrym

Jezus dziś mówi: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś tym, którzy są jak małe dzieci”. Bóg objawia swoje dzieła ludziom, którzy w Nim pokładają nadzieję. Robi to z czystej bezinteresowności, bo pójście za Nim oczyszcza…

Wybieraj

Ugrzązłem w błotnej topieli i nie mogę znaleźć oparcia, jestem osłabiony i pełen cierpienia; niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże, bo zaczynam przystawać, gdy grzech koło mnie przechodzi. Powtarzam sobie: nie masz siły, zwiększ duchowe wysiłki, niech ożyje serce szukających…

Gnojówka śmierdzi, ale działa

„Religia dała ludziom nadzieję, nadawała sens życiu, tłumaczyła, za pomocą kapłanów, świat, powodowała, że ludzie kupowali zbawienie za uczestnictwo we mszy i mówienie nieznanym osobom o swoich tzw. „grzechach”. Czy to jest dzisiaj potrzebne? Nie wiem, ja osobiście tego nie…

Złodziej, pedofil, prostytutka…mają przyszłość

Mam wielką motywację, bo bardzo grzeszyłem. Nie rywalizuję o prymat w grzeszności, nie samobiczuję się, nie znajduję przyjemności w tym, że krzywdziłem ludzi, piszę o faktach ze swego życia, żebym sam o swoim złu nie zapomniał. Cukierkowy katolicyzm wywołuje u…

Dużymi literami poproszę

Co mnie paraliżuje? Co dziś we mnie jest jeszcze furtką dla złego? Skłonność do popadania w niewolę jest powodem, że Bóg chce mi pomóc i wystawia mnie dziś na próbę. Słabość charakteru, skutki zranień, dążenie do komfortu, dużo tego. Wystarczy,…

Dobry sąsiad to skarb

Jak można nie chcieć czystej miłości jaką jest Jezus? Jak widać, można, w końcu przyjęcie prawdy rodzi potężne konsekwencje. A wielu ma ze złem układ o dobrym sąsiedztwie. Komuś może wystarczać, by zło było w jego życiu ukryte. Mówię o…

Uśmiechnięte zombie

Jestem z miasta. Chodzę wśród żywych słupów soli. Mijają mnie uśmiechnięte kamienie. Idę wśród ludzi zamarzniętych w środku. Sparaliżowanych jak mięśnie twarzy zrozpaczonej starzeniem się aktorki. Zbrodnia, przekupstwo, zawiść, zazdrość. Żywa śmierć. Uśmiechnięte zombie. Taki byłem. Latami z upodobaniem sam…

Prosty plan na życie

Mam stanowić mieszkanie Boga przez Ducha, by iść i głosić światu nową opowieść o wierze, nadziei, przemianie życia i miłości. O mocy z nieba, która daje nowe życie, której skutki działania każdego dnia widzę. Dwadzieścia siedem lat temu ujrzałem Jezusa….

Pojechać po bandzie

Bądź nieskazitelny – słyszę, jak Bóg do mnie mówi. Bądź nieskazitelny. Abraham nie był. Usłyszawszy obietnicę upadł co prawda na twarz, zachował zewnętrzne pozory, ale Bogu nie uwierzył. „Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich, szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie”….